Dziecko jest dla każdego rodzica najważniejsze. Dlatego tak wielkie znaczenie ma odpowiednie przewożenie w samochodzie. Oczywiście fotelik powinien spełniać restrykcyjne normy ochronne i jednocześnie posiadać homologację. I w tym nie ma wątpliwości. Ale pojawia się inne pytanie – czy rodzic powinien jeździć z dzieckiem z tyłu?

Bezpieczeństwo jest najważniejsze – czy rodzic powinien przebywać z dzieckiem w tylnej części samochodu?

Zacznijmy od tego, że podstawą bezpiecznej jazdy w samochodzie jestfotelik samochodowy, który posiada odpowiednie atesty i przeszedł testy bezpieczeństwa. Ważny jest także sposób jego montażu, który musi być wykonany zgodnie z instrukcją producenta. I choć foteliki są nie tylko bezpieczne, ale też wygodne, to i tak wiele maluszków, siedząc w nich, się denerwuje. W takim przypadku często jeden z rodziców decyduje się siedzieć z tyłu, by towarzyszyć dziecku i być jak najbliżej. Czy takie rozwiązanie wpływa na bezpieczeństwo jazdy? Zasadniczo nie. Wpływa na pewno na samo dziecko, które często szybciej się uspokaja, widząc przez cały czas rodzica. Kolejną zaletą takiego rozwiązania jest to, że rodzic może niemal od razu zareagować, gdy dziecku się uleje bądź też szybko zauważyć, że maluszek jest zmęczony. Na pewno dla samego dziecka takie rozwiązanie wydaje się dobre. Oczywiście przypominamy, że dziecko podczas jazdy samochodem nie może być karmione, bo to stanowi duże ryzyko zachłyśnięcia się. Jeżeli zauważycie, że jest głodne, to należy zatrzymać się na jakimś parkingu i spokojnie je nakarmić. 

Wady towarzyszenia dziecku podczas jazdy na tylnej kanapie samochodu

Poznaliście już zalety jazdy samochodem z dzieckiem w tylnej części pojazdu. Czas przejść do wad. Cóż, prawda jest taka, że jadąc z tyłu, rodzic przez cały czas skupia się na dziecku, przez co mogą pojawić się u niego bóle pleców czy szyi. A gdy czeka Was dłuższa podróż i zmieniacie się jako kierowcy, to siedzącemu z tyłu rodzicowi będzie trudno się zdrzemnąć czy odpocząć, a przecież czeka go również prowadzenie samochodu. Sam aspekt wygody niewątpliwie także ma znaczenie. W przedniej części opiekun ma więcej miejsca i może się zdrzemnąć. Ale, gdy dziecko zaczyna marudzić czy płakać, to z kolei wychylanie się z przedniego fotela jest dla takiej osoby niewygodne, ale też może rozpraszać kierowcę, który przez przypadek może zostać szturchnięty, a to bywa już niebezpieczne. Oczywiście musimy jeszcze wspomnieć, że kierowca może zyskać wsparcie od pasażera, który jedzie z przodu. Jest szansa, że gdy kierowca się zagapi, to jednak pasażer zareaguje i powiadomi go o potencjalnym zagrożeniu. Jest to szczególnie ważne, gdy podróż jest długa i pojawia się zmęczenie.

Jazda obok dziecka na tylnej kanapie samochodu lub w fotelu – tak czy nie?

Prawda jest taka, że możecie jeździć z dzieckiem z tyłu, ale też nie musicie. Wszystko zależy od Waszych preferencji, ale i o od samego dziecka. Pewne jest to, że każde z tych rozwiązań ma jakieś wady, ale i zalety. A więc decyzję pozostawiamy Wam. Radzimy raczej skupić się na tym, by dziecko zawsze jeździło dobrze przypięte w foteliku, który spełnia najbardziej restrykcyjne normy jakościowe i bezpieczeństwa. Zatem na foteliku nie można oszczędzać i nie powinno się także kupować tych używanych, bo nie wiecie czy przypadkiem nie są powypadkowe, a przez to straciły już swoje funkcje i nie zapewnią odpowiedniego poziomu ochrony.